Bajka 2

Zmartwiony Książę usiadł na skraju pobliskiego jeziora i zaczął płakać…

- Czemu płaczesz jak baba? – Spytała toń jeziora.
- Bo jestem sam. – Odparł bez wahania Książę.
- Czemu jesteś sam? – Dopytywało zaciekawione jezioro.
- Przegapiłem swoją szansę na szczęście – Rzucił markotnie.
- Idź wiec i szukaj szczęścia gdzie indziej!

I nastał zmrok… I nastał świt… I poszedł samotny Książę w świat szukając nowego szczęścia, wiedział bowiem, że czas leczy rany i że gdzieś na świecie czeka na niego kolejna Księżniczka w kolejnej wieży…

Życie lubi płatać figle, często prawi nam kazania tak proste i oczywiste, aż dziw bierze, że to nie nasze myśli…

Brak komentarzy: