Bajka 10

W omszałej wieży, na zakurzonym łożu obudził się duch Księżniczki. Znała już ten pokój jak i samą wieżę, niewiele się TU zmieniło pod jej nieobecność.

- Nic to… - powiedziała i pomknęła schodami by przygotować się na wizytę Księcia
- Szkoda tracić czas, skoro może się pojawić w każdej chwili – dodała
- Przecież po śmierci mam takie same szanse spotkać miłość jak za życia.

Życie lubi płatać figle, często jedyne, co utrzymuje nas przy nim, to nasz optymizm albo krótkowzroczność…

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czy aby na pewno sie nic nie zmieniło TU?

HELLZEN pisze...

Nieeee, TU nigdy nic się nie zmienia (^_^)

Anonimowy pisze...

Jestem mile zaskoczona..Wspaniałe..
Pisz więcej. Pozdrawiam. Asia

Anonimowy pisze...

czego wlasciwie szukam w zyciu?? chwil ktore beda mnie utrzymywac przy nim... chwil szczescia, radosci... tak malo ich ostatnio.... :(